WU
Robotnicy dokonali odkrycia w samo południe podczas prac przy pogłębianiu wykopu pod strop górny przyszłej stacji. Do przybycia odpowiednich służb prace tradycyjnie musiały zostać wstrzymane. Znalezisko zostało zabezpieczone i zabrane z placu budowy przez saperów. Tym razem, jak się okazało, budowniczowie metra natrafili na amonit, wyprodukowany przez Państwową Wytwórnię Prochu w Pionkach w 1939 r. Ten materiał wybuchowy jest powszechnie używany w górnictwie podziemnym.
Do tej pory robotnicy na budowie trzech tylko stacji – Powiśle, Stadion i Dworzec Wileński – znaleźli ponad 400 sztuk materiałów wybuchowych. Jak zapewniają specjaliści, na głębokości, na której tarcze będą drążyć tunele, nie powinno już być takich znalezisk. Tutaj wystąpić mogą inne niespodzianki w postaci dużych głazów, które mogą spowolnić pracę TBM-ów.